Home / Office Design / Od luksusu po well-being. Metody na udomowienie wnętrz.

Od luksusu po well-being. Metody na udomowienie wnętrz.

Czy w eleganckich, dystyngowanych pomieszczeniach zawsze czujemy się wygodnie? Jak sprawić, by nie tworzyły dystansu swoją ekskluzywnością? Dziś w stylistyce zarówno drogich apartamentów, jak i przestrzeni biurowych „naturalność” przestrzeni staje się dominującym trendem.  

Zwrot ku naturze i spokojnej aranżacji widoczny jest w najbardziej znanych apartamentowcach stolicy, jak Złota 44, Cosmopolitan czy Park Lane. Design tworzy klimat i wartość emocjonalną. Klienci zainteresowany inwestycją w takie powierzchnie przykładają też dużą wagę do detali – układu powierzchni, jakości i precyzji wykonania poszczególnych elementów. „Kiedy pomyślimy o cenie 10 mln zł za apartament w centrum Warszawy, można sobie uzmysłowić, jak wysoka poprzeczka stawiana jest wykonawcy. O ile wygląd jest tym, co kupuje „duszę” klienta, o tyle jakość będzie przez kolejne lata pracowała na wartość nieruchomości i zadowolenie jej lokatora” – zauważa Danuta Barańska, dyrektor kreatywna firmy Tétris, zajmującej się aranżacją ekskluzywnych przestrzeni.

W nowoczesnych apartamentowcach komfort rozumiany jest szeroko – obejmuje także specjalne strefy tworzone dla mieszkańców i ich gości. Wieczór w jaccuzi na tarasie z widokiem na światła Warszawy? Czemu nie. Ósme, rekreacyjne piętro Złotej 44 jest chyba jednym z ciekawszych przykładów takich powierzchni. Nabywców mieszkań przyciągnąć ma spa, sala kinowa, strefa rekreacyjna dla rodzin z dziećmi czy klub fitness. „Wybudowaliśmy tutaj pełnowymiarowy basen, wyłożony ekskluzywnym, kamieniem występującym w jednym miejscu na świecie. Taka instalacja jest jedyną tego typu realizacją w Polsce i jedną z nielicznych w Europie” – zauważa Danuta Barańska z Tétris. „Wnętrza apartamentów dostosowujemy natomiast do indywidualnych potrzeb klientów, tak aby sprostać wysokim wymaganiom w zakresie ergonomii i stylistyki”.

Drugim aspektem przyciągającym klientów są inteligentne technologie, które sprawiają, że przestrzeń komunikuje się z użytkownikiem.  „Przykładem jest system HMS, który zamontowaliśmy w Park Lane” – dodaje Barańska. Pozwala on przy użyciu smartfona sterować automatycznie oświetleniem, temperaturą czy muzyką. Podobne udogodnienia mamy w strefie spa na Złotej 44, gdzie można zdalnie regulować naświetlenie przestrzeni, nagłośnienie czy otwieranie poszczególnych pomieszczeń.

Biura nie pozostają w tyle

Dążenie do udomowienia przestrzeni i zwrot ku naturze obserwujemy coraz intensywniej w aranżacji biur globalnych korporacji. Wystarczą przykłady nowych warszawskich biur CCC, JLL, Sage czy Stanley Black&Decker. Firmy wyławiające z rynku największe talenty zdają sobie sprawę, że tym, co zatrzymuje pracownika, nie jest już pensja, ale komfort i kreatywna atmosfera miejsca pracy. Dlatego pojęcia hygge, well-being czy workplace odmieniane są tu przez przypadki.

Projektanci wnętrz biurowych o dobrym samopoczuciu w miejscu pracy myślą zarówno w aspekcie psychologicznym, społecznym i zdrowotnym. Nowoczesna aranżacja wnętrza – zapewnienie zdrowego powietrza, kuchnie przypominające klimatyczne kawiarnie czy wygodne biurka mają znaczący wpływ na komfort emocjonalny pracowników. Wszystko jest dopracowane w najmniejszych szczegółach – gra kolorów, faktur, zapachów, oświetlenie czy ustawienie mebli.

„W nowym biurze JLL zaproponowaliśmy kilka bieżni jako miejsca pracy, z pulpitem do podłączenia laptopa. Mamy tu też drabinki, piłkarzyki czy fotele bujane dla relaksu w trakcie pracy.” – mówi Danuta Barańska. „Podobnie jest w nowym biurze Sage, gdzie zaprojektowaliśmy rowery ładujące mobilne urządzenia do pracy”. Częste są przykłady huśtawek, hamaków, deli barów, a przede wszystkim – miękkich i kolorowych siedzisk w różnych kształtach i rozmiarach.

Zdecydowanie świeżym, ale coraz częściej pojawiającym się trendem, jest udomowianie biura. Jednym z najczęściej pojawiąjących się przykładów jest wykorzystanie wzorzystego dywanu jako elementu dekoracyjnego, który kładziony jest na standardową wykładzinę dywanową. Taki zabieg powoduje ocieplenie wnętrza biurowego poprzez typowo domowe elementy. Może to być perski dywan, makatki czy rośliny w kolorowych doniczkach. „Są już również biura, po których pracownicy poruszają się w obuwiu domowym – w kapciach – co pokazuje, jak dynamicznie ten trend rozwija się na rynku” – dodaje dyrektor kreatywna Tétris. Ciekawym przykładem jest w tym kontekście siedziba główna Wyborowej Pernod Ricard, gdzie elegancja przeplata się z młodzieńczą energią. Cały design oparto tu na wizualizacji marek poszczególnych produktów, w zaskakujących odsłonach. Mamy tu pomieszczenie stylizowane na stację londyńskiego metra czy energetyzującą plażę z drewnianą skrzynią, hamakiem i palmą. Jest też gabinet przypominający przytulny salon z kominkiem i głębokimi fotelami. Wszystko po to, aby pracownicy oraz goście czuli się w tej przestrzeni wyjątkowo, ale i po domowemu.