Home / Zarządzanie / Z JAK ZATRUDNIENIE, CZYLI CZEGO GENERACJA Z OCZEKUJE OD PRACODAWCÓW?

Z JAK ZATRUDNIENIE, CZYLI CZEGO GENERACJA Z OCZEKUJE OD PRACODAWCÓW?

Z najnowszych badań firm Robert Half i Enactus wynika, że już w 2020 roku przedstawiciele generacji Z będą stanowić 20% wszystkich osób zatrudnionych. Charakterystyka ich pracy – multizadaniowość, chęć wykonywania obowiązków z domu czy korzystanie ze średnio 3 elektronicznych urządzeń dziennie – w najbliższej przyszłości silnie wpłynie na model funkcjonowania przedsiębiorstw. Co więcej, według najnowszej analizy Infosys, aż 3/4 Zetek ma świadomość, że obecny system edukacji nie uczy ich kompetencji wymaganych przez pracodawców i oczekuje od przedsiębiorców większego wsparcia.

Czym jednak Zetki wyróżniają się z czteropokoleniowego tłumu osób aktywnych zawodowo? W przeciwieństwie do zapracowanych baby boomersów, generacji X dbającej o zachowanie równowagi między karierą a życiem prywatnym oraz szukających zawodu z misją przedstawicieli Y, osoby z pokolenia Z cechuje naturalna biegłość w poruszaniu się po świecie nowych technologii oraz chęć doskonalenia umiejętności zarządzania ludźmi. A jak młode pokolenie szuka pracy? Badania pokazują gwałtowny zwrot w stronę technologii mobilnych. – Generacja Z to jedyne prawdziwie „technologiczne” pokolenie. Zostało wychowane w dobie rozkwitu nowoczesnych technologii, jest biegłe w wykorzystywaniu gadżetów, nowinek, żyje w wirtualnym świecie. Młodzi ludzie używają teraz telefonów do wszystkiego, m.in. nauki, wyszukiwania informacji, komunikacji, a coraz częściej także szukania pracy. Oferty chcą przeglądać wszędzie i mieć do nich dostęp w trakcie podróży, zakupów czy spaceru. Firmy muszą więc inwestować w intuicyjne i atrakcyjne aplikacje mobilne, dedykowane działaniom rekrutacyjnym. Ważną rolę odgrywa także grywalizacja, możliwość zabawy, nietypowe rozwiązania i happeningi, wszystkie powiązane z rozwiązaniami technologicznymi. Tylko w ten sposób nadążą za wyjątkowo wymagającymi osobami z Generacji Z – mówi Anna Kosińska, Poland Marketing & Employer Branding Manager w Luxoft, globalnej firmie programistycznej zatrudniającej w Polsce ponad 2000 specjalistów.

pokolenie Z

Co ciekawe, ich sprawność w posługiwaniu się urządzeniami elektronicznymi nie odzwierciedla się w preferowanym sposobie kontaktu ze współpracownikami – ponad połowa Zetek woli tradycyjną rozmowę od komunikatorów czy maili. Dodatkowo, ważną rolę w życiu zawodowym najmłodszej generacji pełnią przełożeni. Blisko 3/5 badanych przyznaje, że od swojego szefa oczekuje uwagi, w dalszej kolejności wymieniając uczciwość i szczerość (52%), a także jasno sprecyzowaną strategię działania oraz umiejętności interpersonalne (34%). – Pokolenie Z to tzw. „reality-check generation”, czyli ludzie mocno stąpający po ziemi. Mimo młodego wieku podchodzą do wyzwań ze zdrowym rozsądkiem, są przygotowani na to, co przyniesie ze sobą przyszłość. W naszym najnowszym raporcie „Uwalniając ludzki potencjał: edukacja i umiejętności w obliczu czwartej rewolucji przemysłowej” blisko 40% Zetek uważa, że w ciągu najbliższej dekady ich stanowiska pracy zostaną zlikwidowane na rzecz zautomatyzowanych systemów i rozwijającej się robotyki. Dobra wiadomość jest taka, że nie są bierni i zdają sobie sprawę, że muszą być elastyczni i ciągle poszerzać wiedzę, zwłaszcza w kontekście nowoczesnych technologii – komentuje Magdalena Jóźwiak, Dyrektor HR, Infosys Poland. Zdaniem ekspertów z Infosys młodzi ludzie zdają sobie sprawę z tego, że nowe technologie, takie jak sztuczna inteligencja czy uczenie maszynowe, w najbliższych latach mogą stać się najważniejszą domeną kreatywności, innowacji oraz produktywności. Opinię tę podziela Irmina Rek-Izdebska, szefowa HR Application Services z Capgemini: – W obecnych czasach jak nigdy dotąd ważne jest udzielenie wsparcia najmłodszemu pokoleniu, aby mogło efektywnie rozwijać się w obszarze transformacji cyfrowej. Zwłaszcza, że cyfrowe narzędzia na stałe zagościły w środowisku biznesowym, powodując istotne zmiany w sposobie, w jaki pracujemy i w jaki się komunikujemy. Dlatego też motywowanie młodych ludzi do ciągłego rozwoju, a także zdobywania wiedzy z zakresu IT, powinno stanowić priorytet zarówno w środowisku akademickim, jak i biznesowym – podsumowuje.

Zet za biurkiem

Jak wynika z badań przeprowadzonych w USA i Kanadzie blisko połowa Zetek uczestniczących w analizie „Get ready for Generation Z” spodziewa się wyzwań w trakcie współpracy z innymi pokoleniami, zwłaszcza z osobami urodzonymi w czasie baby boomu. Przyznają również, że preferują pracę w małych grupach w biurze, natomiast nie czuliby się komfortowo jako członek wirtualnego zespołu pracującego z różnych miejsc na świecie. Wynika to z faktu, że blisko 3/4 przedstawicieli pokolenia Z wskazuje potrzebę bezpośredniej komunikacji ze współpracownikami i przełożonymi. Najmłodsza generacja w życiu zawodowym kładzie duży nacisk na sukces. Biegłość w zakresie nowych technologii i poruszania się po wirtualnym świecie dopełniają ich aspiracje w dziedzinie zarządzania ludźmi – zdaniem firmy rekrutacyjnej Next Generation aż 34% Zetek deklaruje zainteresowanie rozwojem takich kompetencji. Chęć ciągłego doskonalenia się oraz duże ambicje odzwierciedlają się w ich przekonaniu, że będą musieli pracować znacznie ciężej, niż poprzednie pokolenia, by spełnić się w życiu zawodowym. Dla 3/4 osób biorących udział w badaniach do raportu „Get ready for Generation Z” uznaje to za fakt. Dlatego tak chętnie decydują się na zdobywanie profesjonalnych kwalifikacji, takich jak certyfikaty CIMA czy metodyka PRINCE. Postawa ta spotyka się ze wsparciem ze strony pracodawców, którzy umożliwiają młodym, pracowitym osobom uczestnictwo w licznych szkoleniach, zapewniających nabywanie kwalifikacji niezbędnych do aplikowania na konkretne stanowiska. Szlifowanie umiejętności zaczyna się często już na etapie stażu, gdzie rozpoczyna się praktyczna nauka zarówno kompetencji twardych, jak i miękkich. – Praktykant to u nas osoba, która od samego początku uczestniczy w życiu firmy. Naszym celem jest pozyskanie młodych talentów i wsparcie ich rozwoju zawodowego.

W Accenture Operations niejednokrotnie spotykamy osoby, które rozpoczęły pracę u nas, jeszcze w czasie studiów, a obecnie zarządzają zespołem i prowadzą złożone działania operacyjne dla kilku klientów – mówi Edyta Gałaszewska- -Bogusz, wicedyrektor w Accenture Operations.