Home / Biura-biurowce / Dobry wynik Warszawy

Dobry wynik Warszawy

 

Ożywienie na rynku biurowym w Europie

 

Według najnowszego raportu firmy doradczej Jones Lang LaSalle „European Office Property Clock Q3 2013”, europejski rynek wychodzi z kryzysu, a perspektywy jego dalszego rozwoju są coraz lepsze wraz z poprawą ogólnych prognoz gospodarczych. W dalszym ciągu jednak sytuacja i tempo zmian w poszczególnych lokalizacjach biurowych są zróżnicowane

 

Z opracowania wynika, że stawki w Europie ogółem nie utrzymały tendencji wzrostowej rejestrowanej na początku roku. W Warszawie w III kw. czynsze pozostały stabilne.

– Koszt najmu nowoczesnej powierzchni biurowej wyniósł na koniec III kw. 22–24 euro za metr kwadratowy miesięcznie w Centrum Warszawy i 14,50-14,75 euro poza nim, np. na Mokotowie. Co ciekawe, czynsze za najbardziej prestiżowe obiekty biurowe w Warszawie są najwyższe w Europie Środkowo-Wschodniej, a jednocześnie wyższe niż w Berlinie, Kopenhadze czy Lyonie.

 

 

Mateusz Polkowski

Dyrektor w Dziale Badań i Doradztwa, Jones Lang LaSalle

 

Stawki najmu za nowoczesne powierzchnie biurowe w Warszawie pozostają pod presją zniżkową, do której przyczynia się bardzo wysoka nowa podaż wchodząca na rynek  Powoduje ona wzrost współczynnika powierzchni niewynajętej, a przez to rynek staje się jeszcze bardziej konkurencyjny.

 

Spadek aktywności najemców

W III kw. 2013 r. zarejestrowano delikatny spadek aktywności najemców na rynkach biurowych w Europie (o 6 proc. w stosunku do II kw. oraz o 9 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym). Aktywność najemców spadła zarówno w Europie Zachodniej (o 6 proc.), jak i Europie Środkowo-Wschodniej (o 5 proc.).

Rynek londyński odnotowuje jednak intensywny wzrost popytu na nowoczesne powierzchnie biurowe – wyniki zanotowane w pierwszych trzech kwartałach 2013 już teraz przewyższyły poziom najmu rejestrowany w 2011 i 2012 r. (wzrost rzędu 16 proc.).

Na rynkach niemieckich i skandynawskich, mimo dobrych wyników, widoczny jest już spadek tempa wzrostu. Na sytuację na rynku paryskim mają obecnie wpływ niesprzyjające warunki ekonomiczne. Aktywność na południowoeuropejskich rynkach utrzymuje się na niskim poziomie, ale prognozuje się, że rynki te osiągnęły końcową fazę cyklu i od 2014 r. zaczną notować ożywienie. W regionie Europy Środkowo–Wschodniej, Warszawa notuje mocne wyniki w obszarze popytu, wzrosty widoczne są również w Budapeszcie, podczas gdy sytuacja w Pradze pozostaje stabilna.

Eksperci Jones Lang LaSalle spodziewają się, że sytuacja na europejskim rynku najmu będzie się poprawiać, pomimo nadal ostrożnej postawy najemców. Poprawie tej sprzyjać będą coraz lepsze nastroje inwestorów oraz prognozowany wzrost ekonomiczny w nadchodzących latach.

 

Umiarkowany wzrost podaży

Łącznie w III kw. 2013 r. na rynek biurowy w Europie trafiło 1,3 mln mkw. nowej podaży (84 proc. wzrostu w porównaniu do II kw.). Podaż generowana jest w większości przypadku przez największe rynki biurowe – Paryż, Londyn czy Moskwę. Analizy wskazują, że 2013 r. zakończy się łącznym wolumenem 4,3 mln mkw. Wskaźnik pustostanów ogółem pozostaje stabilny na poziomie 9,7 proc. (największy spadek odnotowano w Budapeszcie, Amsterdamie i Utrechcie).

 

 

Anna Kot

Dyrektor Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych i Reprezentacji Najemcy, Jones Lang LaSalle

 

Warszawa pozostaje jednym z najbardziej aktywnych rynków biurowych w Europie Środkowo-Wschodniej, zarówno w obszarze popytu, jak i podaży. Aktywność deweloperów utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie, a w budowie pozostaje łącznie ponad 570 000 mkw. biur.

W III kw. stołeczny rynek zasiliło 9400 mkw., a z naszych analiz wynika, że cały 2013 r. zamknie się nową podażą na poziomie ok. 320 000 mkw. Również popyt utrzymuje się na stabilnym poziomie – od początku roku do końca września br. podpisano umowy najmu na ponad pół miliona mkw., a rok 2013 powinien zakończyć się rekordowym poziomem popytu brutto. Wysoki poziom popytu nie będzie jednakże w stanie szybko zapełnić dużego wolumenu nowej powierzchni biurowej dostarczanej na rynek, dlatego też spodziewamy się dalszego wzrostu wskaźnika powierzchni niewynajętej.

 

 

Poprawie sytuacji na europejskim rynku sprzyjać będą coraz lepsze nastroje inwestorów oraz prognozowany wzrost ekonomiczny w nadchodzących latach.